Pstrąg pieczony
Pstrąg pieczony to bardzo popularne danie z rybą w roli głównej. Aby ryba była krucha i aromatyczna, powinna zostać upieczona z odpowiednimi ziołami. U mnie królowały tymianek i pietruszka, a rybka wyszła pyszna.
Składniki (2 porcje)
- 2 świeże oczyszczone pstrągi
- 2 łyżki masła
- pół cytryny
- 250 ml bulionu
- sól, pieprz
- świeży tymianek
- pietruszka
Wykonanie
Ryby bardzo dokładnie oczyszczamy i nacieramy wewnątrz sokiem z cytryny, posypujemy solą i pieprzem. Odstawiamy na 20 minut. Siekamy pietruszkę (ja do każdej ryby użyłam około 1 łyżeczkę posiekanej pietruszki) i wraz z masłem i gałązką tymianku umieszczamy wewnątrz pstrągów. Naczynie żaroodporne smarujemy masłem, układamy ryby i podlewamy bulionem. Na wierzchu układamy kilka gałązek tymianku. Umieszczamy w nagrzanym do 170°C piekarniku i pieczemy 20 minut. Podajemy ze świeżym pieczywem i masłem ziołowym. Smacznego 🙂
Ola jest autorką tego przepisu, tak samo jak 769 innych kulinarnych inspiracji na tym blogu kulinarnym ze zdjęciami.
Ten przepis kulinarny został opublikowany dnia o
w kategorii Ryby. Możesz śledzić dyskuję o nim w kanale RSS 2.0.
Możesz też dodać komentarz lub odpowiedzieć z poziomu własnej strony.
7 lis 2010 o 22:24 Renata komentuje
ryby uwielbiam pod każdą postacią 🙂 ta szczególnie mi sie podoba 🙂 pozdrawiam
8 lis 2010 o 10:53 grazyna komentuje
Pstrągi pycha, ja też tak robię.
2 mar 2013 o 17:24 Bartosz komentuje
PSTRĄGI uwielbiam 🙂
tylko mam pytanie – ponieważ w moim piekarniku musiały się robić ok. 1 godz a nie 20 minut. Czy cały bulion ma odparować jak na zdjęciu czy nie?
pozdrawiam
2 mar 2013 o 18:53 Ola komentuje
U mnie bulion odparował i danie wyglądało jak na zdjęciu. Jeśli naczynie jest stosunkowo nieduże, wtedy po 20 minutach może pozostać część bulionu. Pozdrawiam
3 mar 2013 o 10:48 Bartosz komentuje
Naczynie w którym przygotowywałem pstrągi było duże. No chyba że ja mam coś nie tak z piekarnikiem . pozdrawiam
3 mar 2013 o 12:27 Bartosz komentuje
A czy do brytwanny wlała Pani już gorący bulion. Bo wydaje mi się że zimny bulion przez 20 minut nie ma szans na odparowanie.
3 mar 2013 o 12:27 Bartosz komentuje
A czy do brytwanny wlała Pani już gorący bulion?
3 mar 2013 o 13:09 Ola komentuje
Bulion był gorący.